Autor |
Wiadomość |
Marjorie |
Wysłany: Pią 16:14, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
Ja jej nie kocham i na niej nie płakałam. Ale ją lubię Płakałam na Supermanie  |
|
 |
Roxanne |
Wysłany: Pią 14:09, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
Też tak mam niestety.
Król Lew..kocham tą bajkę i też na niej płakałam  |
|
 |
Carmen |
Wysłany: Pią 13:35, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
O ja też płakałam na Króle lwie ;(
w ogóle płacze na filmach często
Ale ogólnie mam ciągle takie stany od radości i za minutę chce mi się beczeć :/ |
|
 |
Ana |
Wysłany: Pią 10:31, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
Ja chyba płacze tylko na filmach, i rzeczywiście może to nie jest płakanie tylko takie... Szlochanie xD
Naprawde płakałam na Królu Lwie na pierwszej części kiedy zabijali Mufase...  |
|
 |
Marjorie |
Wysłany: Pon 16:38, 02 Lip 2007 Temat postu: |
|
Też tego nie lubię. I tak samo jak nad końmi się znęcają. |
|
 |
Roxanne |
Wysłany: Nie 20:55, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
Ja mam podobnie, jak Aga Ostatnio czytałam, jak ludzie źle traktują psy, to płakałam nie wiem czy ze złości na tych ludzi czy z żalu. |
|
 |
Marjorie |
Wysłany: Nie 19:34, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
Heh, Aga nadrabia zaległości
No Karola, zależy jeszcze z kim  |
|
 |
Iga |
Wysłany: Nie 17:59, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
Roxanne napisał: |
Mi ostatnio też, chociaż czasami nawet bez powodu płacze ze złości czy szczęścia też kiedyś płakałam  |
Mi też czasami sie chce płakać bez powodu. Często płaczę na filmach, jak czytam książkę, po kłotniach i jak mnie coś wkurzy albo boli. Często płaczę na myśl o chorych dzieciach. Jest mi ich tak zal, bo są takie małe i niewinne ;( I często są ciężko i nieuleczalnie chore ;( Przecież one nic nie zawiniły!;( |
|
 |
Roxanne |
Wysłany: Nie 16:22, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
A ja dzisiaj płakałam ze wzruszenia na filmie  |
|
 |
J@m@jeczk@ |
Wysłany: Nie 15:20, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
Kłótna mój żywioł P
Ale ejszcze zalezy z kim sie kłócisz co nie P |
|
 |
Marjorie |
Wysłany: Nie 14:52, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
No ale to innego rodzaju kłótnie A ja czasem lubię się kłócić, wiem że to głupie, ale taka prawda. |
|
 |
Xan |
Wysłany: Sob 14:05, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
Jedyną osobą z którą lubię się kłócić jest Paweł, kłócimy sie prawie zawsze i wszędzie (nawet jak sie nie widzimy) I na swój sposób jest to wciągające haha |
|
 |
Roxanne |
Wysłany: Sob 12:19, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
Mi się chce zawsze ryczeć i potrafię wykrzyczeć wszystko co mi leży na sercu Najczęściej mnie brat denerwuje, czasami koleżanki jak się kłócą o jakieś bzdety i jadą na siebie Ogólnie, to ja nienawidzę się kłócić i bardzo rzadko się kłócę  |
|
 |
Xan |
Wysłany: Sob 11:53, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
U mnie tak samo Tzn. podobnie  |
|
 |
Marjorie |
Wysłany: Pią 22:41, 29 Cze 2007 Temat postu: |
|
U mnie generalnie jak się złoszczę to jest krucho Ryczę, krzyczę i buntuję się. Potrafię zrezygnować z przyjemności i strzelam focha. Jestem strasznie nerwowa, łatwo mnie wkurzyć, a jak ktoś mnie zdenerwuje tak baaaardzo to lepiej niech ucieka, bo staję się wtedy groźna i nie obchodzi mnie ile ktoś ma lat i jak się nazywa. |
|
 |